Smolasty pod wrażeniem talentu Sentino, dostrzega jednak istotne jego zdaniem wady

"Jakiś niesmak jest".


2021.09.03

opublikował:

Smolasty pod wrażeniem talentu Sentino, dostrzega jednak istotne jego zdaniem wady

fot. Wojtek Koziara

Podczas wczorajszego Face 2 Face na kanale federacji Fame MMA Smolasty zaskoczył fanów mocnym atakiem na Tymka. – Zachował się jak pet do mnie i do mojego kolegi. Mam z tym gościem numer i zachował się jak totalny leszcz. Jakiś czas temu zapi***lił kawałek mojemu koledze. To jest jedyna spina nie muzyczna tylko osobista. Gościu zaj**ał zwrotkę z kawałka mojemu koledze, ze mną też była sytuacja, że dograłem mu się na kawałek „Lekarstwo”. Wyje**ł tę zwrotkę, mimo iż mu się podobała, bo miał jakiś problem wewnętrzny, jakąś odklejkę totalną. Nie rozumiałem tego. Ten człowiek pisał do mnie niedawno, żeby się spotkać, ale mam wy***ane, bo myślę, że trzeba mu to powiedzieć w inny sposób. Gościu źle traktuje ludzi, źle potraktował moich poprzednich producentów, Trill Pem również mówił o nim złe rzeczy. Po prostu jest ch**owym człowiekiem – mówił Smoła.

W prowadzonym przez Boxdela programie Smolasty nie tylko atakował, ale też chwalił, propsując choćby Sentino. Autor „Ghetto Playboya” nie ukrywa, że jest fanem talentu Sebastiana Alvareza, choć towarzyszącej mu otoczki już niekoniecznie.

Muzycznie jest dla mnie geniuszem, ale te wszystkie akcje, które widziałem z jego strony… Nie wiem, co tu sądzić. Wiadomo jak jest. Nigdy go nie poznałem, choć robiliśmy kiedyś dużo nutek z Bedogie i z resztą. Nigdy nie mieliśmy takiego przelotu, żeby się przeciąć. Muzycznie jest geniuszem. Reszta? Dużo się wydarzyło i jakiś niesmak jest, wiadomo, ale nie chcę o tym gadać, bo nie znam go osobiście, ale nie chcę o tym gadać – skomentował artysta.

Na pytanie Boxdela, czy nadal sprawdza twórczość Sentino, Smolasty odparł, że nie śledzi nowych rzeczy, ale ma sentyment do starych kawałków. – Były jednymi z pierwszych takich hustlerskich klimatów w Polsce i dużo baletów przy jego kawałkach przemelanżowaliśmy – przyznał.

Boxdel próbował wciągnąć wokalistę w wątek jego niechęci do Sentino, niemniej Smolasty natychmiast to uciął. – Nie jest tak. W sensie nie znam go. Widzę te różne filmiki i po prostu nie do końca wiem, o co chodzi. Ale muzycznie jest w ch*j kozakiem i jego brzmienie jest potężne. Ale wiadomo, jakie te filmiki są. Dużo tam niepotrzebnych słów. Dziwne to jest dla mnie trochę – zakończył.

Smolasty przyznał przy okazji, że jeśli chodzi o muzykę, to tutaj również ma jak najlepsze zdanie o Tymku. Po prostu uważa go za „ch**ego człowieka”.

Polecane