Wydany nakładem Polydor Records czwarty album Michaela Kiwanuki „Small Changes” jest długo wyczekiwanym przez słuchaczy następcą krążka „KIWANUKA”. Płyta z 2019 r. przyniosła artyście Mercury Prize i nominację do Grammy.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
Współproducentami „Small Changes” są Danger Mouse i Inflo, czyli ta sama ekipa, która stworzyła świetnie przyjęte albumy „KIWANUKA” oraz „Love & Hate”. Najnowsze wydawnictwo było nagrywane głównie w Londynie i Los Angeles.
W najbliższych dniach artysta da dziesięć kameralnych koncertów, którymi będzie promował nową płytę. Regularna trasa po Wielkiej Brytanii i Europie ruszy 10 marca przyszłego roku.
Latem tego roku Michael Kiwanuka koncertował na festiwalach w Europie. Odwiedził między innymi Polskę, gdzie wystąpił na Open’er Festivalu, jak również przyjął pierwszą w karierze (!) platynową płytę za album „Love & Hate”.
