CGM

Skolim komentuje wypadek samochodowy. Artysta wyjaśnił, co się stało i jakie były konsekwencje

"Uderzyliśmy w barierkę, obróciło nas. Potem już pamiętam, że pojawiło się pogotowie".

2025.07.18

opublikował:

Skolim komentuje wypadek samochodowy. Artysta wyjaśnił, co się stało i jakie były konsekwencje

fot. mat. pras.

We wtorek w nocy Skolim i jego zespół mieli wypadek samochodowy. Wokalista i jego ekipa trafili do szpitala, ale po przejściu badań opuścili go, by ruszyć dalej w trasę i kolejnego dnia zagrać dwa koncerty – w Sopocie i Łebie.

Chłopcy po nocnym wypadku czują się dobrze. Zostali poddani kompleksowej diagnostyce w szpitalu i badania nie wykazały uszczerbku na zdrowiu. Dziękujemy za troskę i wszelkie pytania, ale chcieliśmy podać ten komunikat, będąc w 100% pewni stanu ich zdrowia – komentował na świeżo manager Skolima.

Jak doszło do wypadku?

W środę policja zdradziła, jakie były okoliczności wypadku. Problemem okazały się warunki na drodze.

Najprawdopodobniej była tam plama oleju i kierujący BMW najechał na tę plamę oleju, w wyniku czego samochód ściągnęło i uderzył on w bariery energochłonne. Kierowca nie został ukarany mandatem karnym, tylko został sporządzony wniosek tak, żeby ewentualnie właściciel pojazdu mógł się ubiegać o jakąś rekompensatę z zarządu dróg. W każdym razie kierowca był trzeźwy – przekazała „Faktowi” nadkom. Monika Kosiec.

Skolim komentuje sytuację

Teraz na temat wypadku wypowiedział się sam Skolim. Wokalista zdradził, w jakich okolicznościach doszło do incydentu, a także wyjawił, na czym polegała interwencja lekarzy po przewiezieniu go do szpitala.

Jechaliśmy z jednego koncertu na drugi wieczorem. Auto wpadło nam w poślizg, uderzyliśmy w barierkę, obróciło nas. I potem już pamiętam, że służby się pojawiły, pogotowie. Pojechałem do szpitala, tam mi bark nastawiali. Ale, dzięki Bogu, wszystko dobrze – przekazał w rozmowie z VOX FM Skolim.

Tagi