fot. HBO
Utwór „Long Long Time” Lindy Ronstadt jest bardzo istotnym elementem trzeciego odcinka serialu „The Last of Us” – do tego stopnia, że epizod ma ten sam tytuł. Wydana w 1970 roku ballada pojawiła się na drugim albumie artystki, „Silk Purse”, otrzymała też nominację do Grammy w kategorii Najlepsze współczesne kobiece wykonanie piosenki. O nagrodę walczyła z Bobbie Gentry („Fancy”), Anne Murray („Snowbird”) oraz Dianą Ross („Ain’t No Mountain High Enough”).
W rozmowie z portalem IndieWire, twórca serialu „The Last of Us” – Craig Mazin – wspomina: – Powiedziałem Neilowi [Druckmannowi, autorowi gry oraz współtwórcy serialu – dop. red.], że chcę, by tych dwóch bohaterów nawiązało głębszą relację poprzez smutną piosenkę. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, jaki to będzie utwór. Miałem w głowie, by był to naprawdę smutny kawałek, w którym słyszymy błaganie o miłość, a błaganie to nie zostaje spełnione. Było ważne, by w piosence pojawił się motyw pogodzenia z faktem skazania na samotność.
Oh, so all our hearts were breaking last night… 🍓 #TheLastOfUs pic.twitter.com/upTiav0MLw
— Spotify News (@SpotifyNews) January 30, 2023