W niedzielę piosenkarka wzięła udział w proteście – Stop Asian Hate – przeciwko dyskryminacji i hejtowi wobec społeczności Azji i Pacyfiku (AAPI). Słynna piosenkarka maszerowała ulicami Nowego Jorku u boku swojej asystentki – Tiny Truong.
– To się nazywa solidarność – napisała Tina Truong i udostępniła zdjęcia z protestu na swoim Instagramie.
Rihanna ubrana była w ciemne okulary i czarna maseczkę, więc była praktycznie anonimowa. Po marszu jednak rozdała kilka autografów.
.@Rihanna attended a #StopAsianHate march in New York City with her assistant, Tina Truong. pic.twitter.com/gpNHqBg53T
— Pop Crave (@PopCrave) April 5, 2021
Udział Rihanny w marszu nastąpił kilka tygodni po tym, jak potępiła przemoc wobec Azji po masowej strzelaninie w Atlancie w zeszłym miesiącu:
– To, co wydarzyło się wczoraj w Atlancie, było brutalne, tragiczne i z pewnością nie jest odosobnionym incydentem w żadnym wypadku – napisała wtedy Rihanna.
– Nienawiść do AAPI jest nieustannie utrwalana i jest obrzydliwa! Mam złamane serce, wpieram społeczność azjatycką, a moje serce jest z bliskimi tych, których straciliśmy. Nienawiść musi się skończyć – pisała artystka.
Wyświetl ten post na Instagramie.