Rafał Brzozowski o wyjeździe na Eurowizję: „To nie tak, że miły pan z telewizji załatwił sobie ten wyjazd”

"Prezes TVP nie dzwonił do mnie i też uważam, że nie jest od takich rozmów".


2021.03.29

opublikował:

Rafał Brzozowski o wyjeździe na Eurowizję: „To nie tak, że miły pan z telewizji załatwił sobie ten wyjazd”

Nie ustają ataki na Rafała Brzozowskiego i jego udział w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji w Rotterdamie. Wokalista studzi emocje, apelując do widzów, by nie skreślali go na starcie.

Proszę dać mi szansę zaprezentować się na żywo i wtedy ocenić. Piosenka ma moc, a ja dam z siebie maksa! Mam nadzieję, że przekonam cię jeszcze do niej – napisał niedawno w odpowiedzi na jeden z krytycznych komentarzy Rafał.

Teraz w wywiadzie dla Plotka Brzozowski zapewnia, że powierzenie mu roli reprezentanta Polski w zmaganiach nie jest związane z jego znajomościami w Telewizji Polskiej. Piosenkarz podkreślił, że ma złożony z kilku płyt dorobek, który czyni go właściwym kandydatem.

Sprawdź także: Rafał Brzozowski o pracy w TVP: „Staram się być całkowicie apolityczny, bo pracuję w rozrywce, a uważam, że w rozrywce nie powinno być polityki”

Zdawałem sobie sprawę z tego, że będę krytykowany za to, że pracuję w TVP i mimo że wygląda to tak, że miły pan z telewizji załatwił sobie wyjazd, to absolutnie tak nie jest. Zanim zacząłem pracować w telewizji, byłem już piosenkarzem, wydałem kilka płyt i przecież brałem już udział w konkursie Eurowizja kilka lat temu. Nawet pracując w telewizji, prowadzę programy związane z muzyką – przypomina Brzozowski.

Prezes TVP nie dzwonił do mnie i też uważam, że nie jest od takich rozmów. Od tego jest impresariat, dyrekcja. Ja mam swojego reżysera i to z nim rozmawiam. Telewizja w tym roku sama bezpośrednio kontaktowała się z artystami. Nie rozumiem, dlaczego zeszłoroczne piosenki nie mogły być brane pod uwagę również w tym. Wydawało mi się, że to jest naturalne – wyjaśnia.

Polecane