foto: Piotr Pytel
Nie wszystkich to ucieszy, ale kolejny YouTuber przymierza się do nagrywania rapowych kawałków. W programie Wujaszkowa Fura Paris Platynov, osobliwy twórca motywacyjno-sportowy informuje, że przymierza się do nagrywania muzyki.
– Będzie robione – odpowiada zapytany o plany związane z muzyką Paris. Twórca przyznaje, że nie ma jeszcze podpisanego kontraktu z żadną wytwórnią i nie planuje go podpisywać. Platynov deklaruje również, że jeśli coś nagra, nie będzie tego sprzedawał. – Nigdy nie wydam płyty w Empiku, ponieważ sztuką się nie handluje. Sztuka może stać na klatkach. Po prostu wrzucać różne numery w sieć, na kradzionych czy na swoich bitach. Wpadnie jakiś grosz – spoko, ale handel płytami… sztuka na tym cierpi, muzyka cierpi. Oczywiście trzeba spieniężyć swój talent, ale ja mam z czego innego pieniądze – deklaruje.
– Wydaje mi się, że to będzie w ch*j szczera płyta. Ja będę w tym szczery – zapowiada Paris Platynov, dodając, że bardzo chętnie widziałby na niej choćby Kaza Bałagane czy Białasa. – Chcę mieć za 20 lat coś takiego. To nie musi być na płycie, ale puszczam sobie i mówię: „ej, z Białasem kiedyś nagrałem. Patrzcie. To byłoby dla mnie spełnienie fantazji – nagrywać z ludźmi, których słuchałem podczas treningów. Mamy z nimi kontakt, więc może się kiedyś zgodzą.