fot. YouTube
Współpraca z Travisem Scottem to niewątpliwie marzenie niejednego polskiego rapera. Czy to osiągalne? Cóż – nigdy nie mów nigdy. Rapujący tiktoker Gawronek stwierdził, że po co starać się o taką współpracę, skoro można przebrać kolegę za Cactus Jacka i zaprosić go do nagrania kawałka i wystąpienia w teledysku.
„Travis Scott” zamiast Travisa Scotta
Nowy singiel mającego na koncie współpracę z Malikiem Montaną Gawronka nosi wymowny tytuł „Travis Scott”. Twórca był na tyle miły, że nie dopisał sobie w tytule „feat. Travis Scott”, niemniej jego współpracownik, który występuje w klipie, jest nazbyt czytelnym nawiązaniem.
CZy to najbardziej przypałowa rzecz na polskiej scenie? Cóż – tutaj konkurencja jest bardzo mocna. Wystarczy przypomnieć niedawny wyskok Sentino, który na zaczepkę ze strony Kuqe 2115, odpowiedział wrzuceniem na kanał kawałka wydanego kilka tygodni wcześniej i próbą przekonania fanó, że to jest odpowiedź na diss Kuqe, a przy okazji także rozliczenie z Bedoesem.