„Nasz udział w całym projekcie był wielokrotnie pomijany, żadne obietnice związane z naszym udziałem zarówno w projekcie jak i w koncertach nie zostały dotrzymane a na koniec odmówiono nam przyrzeczonego już 3 miesiące temu honorarium. Wobec takiego postawienia sprawy wycofujemy się z tego cyrku, co wielu naszych fanów przyjmie zapewne z radością”, czytamy w oświadczeniu.
Na powyższe słowa zareagował Donatan. On sam odcina się od całej sprawy i twierdzi, że Percival powinni mieć pretensje do organizatora koncertów, a nie do niego.
„Jeżeli zespół jest niezadowolony z propozycji organizatora (stawki ) powinien uzgadniać to z nim a nie wylewać swoje frustracje na profilu. Zwłaszcza że taki komunikat razi we mnie i w projekt. Nie mam sobie nic do zarzucenia we współpracy z zespołem PERCIVAL, promowałem ich jak mogłem zawsze i wszędzie mówiąc o ich muzyce kiedy tylko mogłem”, napisał Donatan.