fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
W opublikowanym na kanale Ogrody kawałku „Grupa” Kukon nawija: „Rap mnie wkurwił, nie mam w planach nowej płyty / Piszą o mnie gazety, wszystkie media chcą być przy tym”. Wers o braku planów doczekał się w jednym z serwisów newsa, którego autor sugerował, że Kukon rozważa zakończenie kariery. Raper stanowczo temu zaprzeczył, ale wcześniej do artykułu zdążył odnieść się Fu.
– Witam. Ja pier… Napisz mi, o co chodzi z tymi newsami na stronach o muzyce rap?? Co chwilę mi coś wyskakuje na głównej na temat młodych raperów itd… To jakaś żenada dosłownie jak Pudelek tylko inna nazwa??? Artykuły typ: „ZBYSZEK w***il się na rap już nie będzie nagrywał” – skomentował, ubolewając nad jakością mediów w Polsce Fu.
Choć raper nie użył ksywki Kukona, zastępując go ZBYSZKIEM, nietrudno było domyślić się, do kogo pije, stąd do wypowiedzi Fusznika ustosunkował się Peja:
– Ale Kukona to ty szanuj – poprosił Rychu.
– Rysiu, ja to szanować mogę ziomka, którego znam 20 lat i nigdy nie przyjebał ze mna w c**j… nie znam gościa i nie znam jego muzyki, ale wziąłem pod uwagę pierwszy lepszy nagłówek, jaki mi się pojawił… – odparł Fu.
Peja odniósł się do tego komentarza, wyjaśniając, że wpis Fu mógł zostać odebrany nie tyle jako krytyka tekstu, co samego Kukona.
– Królu ,to zła według mnie interpretacja. Napisałeś o gościu, który wypuścił w zeszłym roku cztery płyty, że gówno w życiu nagrał. Nie on robi nagłówki na swój temat. Dlatego sprawdź chłopaka, bo to gracz z potencjałem i to nie tylko moja opinia. Nie znam osobiście, ale szanuję za wkład w muzykę. Sprawdzajmy, tracki, nie nagłówki portali – zaproponował Peja.
– Po pierwsze – gdzie ja wymieniłem ksywkę?? Gdyby to było bezpośrednio o nim, to napisałbym wprost, to chyba jasne jak słońce. Tu chodzi o tytuły artykułów na tych stronach i tematy. A jak ktoś sobie to odebrał w ten sposób, to już nie mój problem. Jak się tłumaczyć z tego nie będę – odpowiedział Fu.
Rychu nie do końca zgodził się z tym tłumaczeniem i pociągnął wątek dalej, pisząc:
– Nie ulega wątpliwości, że tekst, który zacytowałeś, dotyczył Kukona. To tak jakby ktoś zacytował twoją linijkę, nie wymieniając ksywy – nikt by nie skumał, o kogo chodzi? Moim zdaniem warto wypowiadać się na temat młodych zdolnych, korzystając z wiedzy na temat ich twórczości. Nawet negatywnie. Ale wiedza musi być. Przykład powinien iść z góry. Jesteśmy przecież starsi. Potem każdy narzeka, że młodzi niczego nie szanują, bo i niby dlaczego by mieli? Szacunek za szacunek.
Fu zamknął temat, podkreślając, że jego wpis nie miał na celu personalnego ataku na Kukona, a jedynie wyrażenie ubolewania nad poziomem mediów. Raper zaznaczył przy tym, że nie zależy mu na szacunku ze strony młodych graczy.
– Uwierz mi Ryniu, ja szacunku u nich nie potrzebuje, lata mi to koło chu… – zakończył Fusznik.
Całą wymianę zdań znajdziecie pod poniższym postem. Kukon odniósł się do niej, dziękując Rychowi za wsparcie w stories na swoim instagramowym profilu.
