Przed tygodniem dowiedzieliśmy się, że OFF Radio Kraków zwolniło dziennikarzy, zastępując ich prezenterami wykreowanymi przy użyciu sztucznej inteligencji. – Witajcie w OFF Radio Kraków, stacji przyszłości! To pierwszy w Polsce eksperyment, w którym dziennikarze – Emi, Kuba i Alex – są wirtualnymi postaciami wykreowanymi przez AI, a mimo to poruszają tematy, które dotyczą nas wszystkich: muzyka, kultura, technologia i życie codzienne – przywitała słuchaczy rozgłośnia.
Likwidator i redaktor naczelny rozgłośni Marcin Pulit tłumaczył wówczas, że nowa formuła kierowanego przez niego radia to eksperyment społeczny. Pulit zapowiedział jego trwanie na trzy miesiące, ale pod naporem krytyki porzucił pomysł już po tygodniu.
– Od początku ten projekt był pomyślany jako głos w debacie na temat szans i zagrożeń, jakie niesie ze sobą rozwój sztucznej inteligencji. Misją radia publicznego jest uważna obserwacja zmieniającej się rzeczywistości, stawianie pytań, prowokowanie dyskusji o cywilizacyjnych wyzwaniach. Taki cel miał radiowy eksperyment, który był częścią debaty pod hasłem „Sztuczna inteligencja. Co nam daje, co nam zabiera”. I to się udało. Zakładaliśmy, że ten projekt potrwa maksymalnie trzy miesiące. Jednak już po tygodniu zebraliśmy tak wiele obserwacji, opinii, wniosków, że uznaliśmy, iż jego kontynuacja jest bezcelowa – komentuje.
Co dalej z OFF Radiem? Rozgłośnia ma wrócić do „formuły programu głównie muzycznego, nadawanego nadal online oraz w systemie DAB+”.
