foto: Sandra Roczeń
Świetne wiadomości dla fanów Decadent Fun Club. Jeszcze w tym roku do sklepów ma trafić debiutancki album młodego, ale już bardzo utytułowanego zespołu. Póki co w sieci pojawił się teledysk do premierowego singla „Dead Things Never Smell Good”. Podczas wakacji zespół zagra serię letnich koncertów, m.in. Jarocin Festiwalu i Festiwalu Przestrzeni Miejskiej w Rzeszowie. W międzyczasie muzycy nagrywają materiał na płytę, której premierę zaplanowali na jesień.
– W tej piosence zawarte jest przesłanie, aby ludzie dbali o czystość i szczerość swoich relacji. Kłamstwo i manipulacja, zwłaszcza pod płaszczem miłości, wyrządzają krzywdę drugiej osobie, a na końcu zawsze uderzają ze zdwojoną siłą w nas samych. Nie należy trzymać w szafie przysłowiowego trupa, bo każdy taki trup, choćby najpiękniejszy, prędzej czy później zaczyna brzydko pachnieć, a to może być silnie trujące… – mówi o nowym utworze Paveu Ostrovsky. Za produkcję klipu do „Dead Things Never Smell Good” odpowiadają niezależni artyści wizualni związani z Decadent Fun Club od dłuższego czasu: Sandra Roczeń, Natasza Von Yullen i Tomasz Wolszczak.
W ciągu roku działalności zespół wydał trzy single i teledyski oraz zagrał serię udanych koncertów, m.in. Spring Break Festival w Poznaniu, Europejskie Targi Muzyczne Co Jest Grane 24 oraz pierwszy zagraniczny koncert na Pop-Kultur Festival w Berlinie. W lipcu 2017 Decadent Fun Club jednogłośnie wygrał konkurs Jarocińskie Rytmy Młodych, organizowany w ramach Jarocin Festiwal. Jako zwycięzcy jesienią zagrali serię koncertów u boku Krzysztofa Zalewskiego podczas trasy „Złoto”.
W styczniu 2018 Decadent Fun Club otrzymał „Szczotę” – nagrodę muzyczną przyznawaną corocznie przez Annę Gacek i Piotr Stelmacha podczas koncertu „Offensywa De Luxe” w Trójce – w kategorii „Nadzieja roku”. Zespół znalazł się w TOP10 plebiscytu „Sanki 2018”, wskazującego najciekawsze nowe zespoły na polskiej scenie muzycznej według Gazety Wyborczej.