fot. Zuzanna Sosnowska
To już niemal rok od momentu, w którym okazało się, że czwarta edycja FEST Festivalu nie dojdzie do skutku. Organizatorzy odwołali imprezę tuż przed jej rozpoczęciem, ponieważ w festiwalowej kasie brakowało 5 mln złotych, które były niezbędne do realizacji przedsięwzięcia.
– Właśnie w tej chwili powinniśmy otwierać bramy festiwalu dla pierwszych gości tegorocznej edycji FESTa. Niestety, w tym roku nie będzie nam dane spotkać się w Parku Śląskim. Jesteśmy głęboko przejęci tym, że nie sprostaliśmy Waszym oczekiwaniom. Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby naprawić zaistniałą sytuację i wziąć odpowiedzialność za nasze błędy. W związku z tym postanowiliśmy, że decyzja o upadłości była przedwczesna i przygotowujemy się do procesu restrukturyzacji, z nadzieją na odzyskanie Waszego wsparcia i zaufania – poinformowali w dniu, w którym miał się rozpoczynać festiwal organizatorzy.
Niespełna rok od odwołania FEST Festivalu bileteria Going. poinformowała, że zdecydowała się z własnych pieniędzy zwrócić pieniądze za bilety i karnety osobom, które wybierały się na imprezę. To niecodzienna decyzja, ponieważ to nie bileteria, a organizator powinien te środki zwrócić. Going. tłumaczy, że decyduje się na ten ruch, ponieważ firmie zależy na budowaniu zaufania wśród klientów.
SPRAWDŹ TAKŻE: Daria Zawiałow wyprzedaje swoją garderobę. Do zgarnięcia sporo rarytasów
– Po odwołaniu Festiwalu przez organizatora — tj. Fest Festival sp. z o o. — Going. zwrócił Państwu opłatę serwisową, którą pobrał jako pośrednik. Odpowiedzialność za ceny biletu leżała w tym przypadku po stronie organizatora wydarzenia. Mimo to Going. podjął decyzję o zwrocie tych środków, tj. pełnej kwoty za zakupione bilety, z własnych funduszy. Naszym priorytetem jest budowanie z odbiorcami relacji opartych na zaufaniu. Zależy nam, aby klienci Going. zawsze czuli, że jesteśmy odpowiedzialny, sprawdzonym partnerem, a tym samym nasza strona internetowa i aplikacja są najlepszymi miejscami do zakupu biletów na wydarzenia – informuje Going.
Oczywiście nie każdy ma szansę na zwrot środków. Pieniądze wrócą do osób, które kupiły wejściówki za pośrednictwem Going., ale do tych, którzy nabyli je poprzez stronę FEST Festivalu już nie. To oczywiście zrozumiałe.