Przedstawicielka formacji przyznał, że stosunki między wokalistą Shaunem Ryderem i jego bratem Paulem są w istocie nieco lepsze, jednak przesadzone są sugestie na temat reaktywacji w 2012 roku.
Jak jednak czytamy w NME.com, które powołuje się na wypowiedź rzeczniczki, wszystko jest jeszcze możliwe, szczególnie w kontekście planów reedycji klasycznego albumu Happy Mondays, „Pills N Thrills And Bellyaches”.