Nagły zwrot w sprawie festiwalu JAYA-Z

Roc Nation i władze Filadelfii wydały wspólne oświadczenie.


2018.07.24

opublikował:

Nagły zwrot w sprawie festiwalu JAYA-Z

foto: A. Rożej

Po tym jak rzecznik prasowy burmistrza Filadelfii poinformował, że miasto rezygnuje ze współpracy z JAYEM-Z i nie pomoże w organizacji jego festiwalu Made In America, artysta napisał list otwarty, w którym nawoływał władze miasta do zmiany decyzji. Hova nie musiał długo czekać na nowych chętnych, władze Milwaukee zaprosiły go do swojego miasta, artysta nie chciał jednak zmieniać lokalizacji festiwalu m.in. przez wzgląd na historyczną rolę Filadelfii dla kultury i społeczności amerykańskiej oraz lokalną ludność, która od lat pracowała przy organizacji imprezy.

Wygląda na to, że upór JAYA-Z się opłacił, ponieważ dowodzona przez niego firma Roc Nation oraz władze Filadelfii wydały wspólne oświadczenie, w którym zapewniają, że „Made In America” pozostanie w największym mieście Pensylwanii na lata.

– Jestem bardzo wdzięczny za wszystko, co zrobił festiwal Made in America dla miasta Filadelfia i nadal zależy mi na jego sukcesie. Festiwal Made in America należy do Filadelfii – miejsca narodzin naszego kraju – i cieszę się, że możemy obrócić niefortunne nieporozumienie w coś pozytywnego, a tym samym uczynić to wydarzenie jeszcze większym – napisał burmistrz Jim Kenney. Podpisany pod oświadczeniem dyrektor operacyjny Roc Nation Desiree Perez przyznał, że rozmowa z burmistrzem była „szczera i konstruktywna”. – Jesteśmy przekonani, że udało nam się naprawić wszelkie nieporozumienia i rozwiązać problemy – dodał.

Made In America odbędzie się w dniach 1-2 września. W line-upie tegorocznej edycji znaleźli się m.in. Nicki Minaj, Meek Mill, Post Malone, Diplo i Zedd.

 

 

Polecane