Benedek odpowiedzialny był za dwie płyty „Pocisk miłości” i „King”, które uczyniły z T.Love gwiazdę polskiego rocka znaną nie tylko fanom muzyki alternatywnej i garażowej. Benedek wspierał również T. Love swoim talentem kompozytorskim przy w pracach nad ostatnim albumem formacji zatytułowanym „I Hate Rock`n`Roll” (2006).
„Włożyliśmy w to całe serducho, poświęciliśmy tej płycie dużą część naszego życia i zobaczymy, co się teraz stanie” – mówi Muniek.
Staszczyk i Benedek przyznają, że podczas pracy nad „Muńkiem” inspirowali się muzyką, którą słuchali od dziecka, czyli prawdziwym rock`n`rollem. Jako przykłady podają m.in.: Muddy Waters, Chuck Berry, Elvis Presley, The Rolling Stones, The Who i The Clash.
Oto „Tina” – singiel, którym Muniek będzie promował solową płytę:
„Są też na płycie elementy pop, a nawet country. Zawsze lubiłem w muzyce szorstkość, czad i chuligaństwo, ale lubiłem też melodie” – wyznaje lider T. Love.
Zespół Muniek obok lidera T.Love i Benedka tworzą także: Marcin „Ułan” Ułanowski (perkusista współpracujący m.in. z Marią Peszek i Anią Dąbrowską) wymiennie z Budzikiem (sympatyczny techniczny T. Love), Jacek Szafraniec (na codzień basista znany z Szwagierkolaski) i Michał Marecki (klawiszowiec T. Love).
Muzycy zapowiadają, że na koncertach oprócz materiału z płyty „Muniek” będzie można usłyszeć także stare piosenki T. Love, nie grane przez obecny skład (np.: „Dzikość serca”, „Stany”, „Dirty Streets Of London”), a także covery Boba Dylana i innych artystów.
