Wieloletni staż sceniczny artysty, ciągła potrzeba eksperymentu z muzyką, specyficzne flow oraz bezkompromisowość sprawiają, że album „Luksus na raty” będzie płytą kochaną lub znienawidzoną, co jeszcze bardziej podkręca do działania bo jak powtarza raper: „Muzyka dla każdego jest dla nikogo”.
Data wydania albumu przekładana była kilkakrotnie w celu znalezienia odpowiedniej pory idealnej dla odbioru dźwięków na niej zawartych.
„Nagrałem mega energiczny, optymistyczny i słoneczny album, dlatego wydanie tego dzieła kiedy za oknem panuje szaruga i depresja było by strzałem w kolano” – Luxus na raty to album na ciepłe dni!