fot. mat. pras.
Celine Dion zmaga się od pewnego czasu z nieuleczalną chorobą, która uniemożliwia jej występowanie na scenie. Wokalistka zmaga się z zespołem sztywności ogólnej. To rzadkie schorzenie, którego leczenie jest bardzo trudne, stąd od czasu do czasu do mediów docierają niepokojące wieści nie tylko o tym, że stan zdrowia artystki się nie poprawia, ale przeciwnie – że choroba przejmuje nad nią kontrolę.
Dion już dwukrotnie odwoływała trasę koncertową. Nowej nie zapowiada, bo nie wie, kiedy będzie w stanie wrócić na scenę. Artystka podkreśla, że nadal liczy na to, że będzie to możliwe, ale póki co skupia się na nowym projekcie. Nie będzie to jej kolejny album. Zamiast tego Kanadyjka szykuje film, w którym przybliży widzom swoją chorobę, by zwiększyć świadomość dotyczącą zespołu sztywności ogólnej.
– Starania o wznowienie mojej kariery scenicznej uświadomiły mi, jak bardzo tęskniłam za możliwością spotkania z moimi fanami. Zdecydowałam, że chcę udokumentować czas mojej nieobecności scenicznej, by zwiększyć świadomość na temat tej mało znanej choroby, a także pomóc zmagającym się z nią ludziom – czytamy w oświadczeniu Dion.
Reżyserką dokumentu „I Am: Celine Dion” jest dwukrotnie nominowana do Oscara Irene Taylor. Prawa do produkcji nabyła platforma Amazon Prime Video. Niestety, data premiery jest póki co nieznana.