Po śmierci Artysty – jak na Króla Popu przystało – spodziewać możemy się nie tylko publikowania wcześniej nieznanych materiałów, odrzutów z płyt, niedokończonych projektów. Książek, wspomnień, wywiadów, filmów, koncertów. Jasnym jest, że pojawiać się będą również niestworzone historie dotyczące przyczyny śmierci Jacko. Zanim jednak usłyszymy, że Artysta popełnił np.: samobójstwo albo Nostradamus przewidział jego śmierć, do sprzedaży trafi jeszcze sporo gadżetów z wizerunkiem Króla Popu.
Serwisy aukcyjne na całym świecie obserwują wzmożony ruch przy zapytaniach „Michael Jackson”. Podobnie jest w Polsce. Na największym naszym serwisie aukcyjnym można za ponad 1 tys. złotych nabyć 20-letnią skórzaną kurtkę sygnowaną przez J.Park’a, taką, w jakiej Jacko wystąpił w legendarnym już teledysku. Mając luźnie minimum 6 tysięcy złotych można zostać szczęśliwym posiadaczem zdjęcia z autografem Króla, zdobytym ponoć podczas pobytu Jacksona w Polsce w związku z koncertem na Bemowie.
Jak na razie z zerowym zainteresowaniem spotkał się portret Michaela Jacksona wykonany ręcznie, farbami olejnymi, techniką airbrush na gładkiej płycie o wymiarach 100x80cm i grubości 0,3cm.
Oficjalni dystrybutorzy też nie śpią. Jak informuje Universal Music, w ciągu kilku tygodni do sklepów (również na terenie Polski) trafią koszulki z wizerunkiem M. Jacksona, które Artysta sam zaakceptował tuż przed śmiercią. Miały być wykorzystane przy jego 50 koncertach…