Jeżeli do powstania takiego wydawnictwa rzeczywiście dojdzie, wpływy Wu-Tang Clanu sięgną nie tylko wyżej wymienionej trójki. „RZA (nadworny beatmaker WTC – przyp. red.) wyprodukował kilka kawałków, jest jeszcze kilku producentów z zewnątrz. Będą oczywiście gościnnie inni raperzy z Wu, ale generalnie jest to mój, Ghosta i Raekwona album.”
Oznacza to, że póki co wszyscy wielbiciele zachrypniętego głosu Method Mana nie mają co czekać na solowy projekt swojego idola. „Szczerze, nie chcę robić albumu sam. To coś, czego ludzie potrzebują, czego fani chcą, więc zrobię to”, dodał Meth.