fot. Waldemar Kompała / TVP
Przypomnijmy, że we wrześniu Edyta Górniak podjęła współpracę z Bartłomiejem Kuncem i agencją BCM Live. Sytuacja była o tyle wyjątkowa, że przez poprzednich 15 lat diva nie miała menadżera i sama dbała o swoje interesy. Najwyraźniej jednak, współpraca między Górniak a Kuncem nie układała się najlepiej, ponieważ po czterech miesiąca od jej rozpoczęcia, agencja BCM Live wydała oświadczenie, z którego wynika, że właśnie została ona zakończona.
W dniu 10.01.2025 r. Agencja BCM LIVE przestała reprezentować interesy Pani Edyty Górniak. To była bardzo ciekawa podróż, jednak cały zespół BCM chce skupić się na projektach, które mają potencjał na sukces.
Bardzo szanujemy Panią Edytę i oczywiście każdą narrację artystki przyjmiemy. Trzymamy kciuki za dalsze działania zawodowe Pani Edyty.
Zespół BCM poszukuje natomiast nowego projektu z pełnym zaangażowaniem i Partnerów z ambicjami na odniesienie sukcesu – czytamy w poście agencji.
Na odpowiedź Edyty Górniak nie trzeba było czekać zbyt długo. Wieczorem na jej stories pojawiła się informacja, w której diva oskarża były juz management o oszustwa finansowe.
Z dniem 7 stycznia tego roku, po wcześniejszym rozpoznaniu sfałszowania dokumentów finansowych, zdecydowałam nie przedłużać okresu próbnego dla dalszej współpracy z osobą Pana Bartka Kunca.
Złośliwość w jego publicznym wyjaśnieniu, dotycząca zwolnienia go ze stanowiska managera, potwierdza jego obawę przed obnażeniem dokumentów, które odebrałyby mu wiarygodność przed każdym kontrahentem. USpakajam zatem przerażony ton Jego wypowiedzi, iż nie planuję upubliczniać tych dokumentów, jedynie przekazać je Pełnomocnikom Prawnym.
Podjęłam próbę i ryzyko współpracy, gdyż lubię dawać ludziom szansę. Ale obok wiedzy praktycznej, uczciwość finansowa i moralność liczą się dla mnie tyle samo.
Dla wszystkich projektów zawodowych jedynym właściwym kontaktem pozostaje niezmiennie mail.: agent.edytagoranik@gmail.com
Serdecznie pozdrawiam
Edyta Górniak
Wszystko wskazuje więc na to, że Edyta Górniak i jej były menadżer spotkają się w sądzie…