Z dużej chmury mały deszcz. Meek Mill po tym jak oskarżył Drake`a o to, że Kanadyjczyk nie pisze własnych tekstów, ale korzysta z pomocy ghostwritera, przeprosił ze sceny za atak na kolegę po fachu i przyznał, że posunął się zbyt daleko w swoich osądach twierdząc, że wszystkie teksty Drake`a w rzeczywistości pisze Quentin Miller. Po prostu byłem zły jako fan, kiedy dowiedziałem się, że nie wszystkie wersy Drake pisze samodzielnie – powiedział ze sceny w trakcie koncertu artysta. Meek przeprosił także swoją partnerkę Nicki Minaj za to, że postawił ją w kłopotliwej sytuacji. Nicki przyjaźni się z Drake`em, tymczasem Mill powiedział, że jeśli ktoś chce znaleźć potwierdzenie informacji o tym, że Drake nie pisze własnych tekstów samodzielnie, powinien zwrócić się z pytaniem właśnie do Minaj.
Na dobrą sprawę całe zamieszanie wygląda na element kampanii promującej wydany kilka tygodni temu album Meek Milla „Dreams Worth More Than Money”. Na płycie znalazł się kawałek „R.I.C.O” nagrany wspólnie z Drake`em. Wzburzony Mill deklarował, że gdyby wcześniej dowiedział się, że Kanadyjczyk korzysta z pomocy ghostrwritera, usunąłby jego zwrotkę z płyty.
Tymczasem głos w sprawie zabrał Lupe Fiasco. Artysta wystosował list otwarty, w którym pisze: Ghostwriting i pożyczanie tekstów były obecne w rapie od zawsze. Artysta tłumaczy, że wspieranie się talentem innych nie jest złe samo w sobie, pod warunkiem, że raper nie traci przy tym autentyczności.