fot. mat. pras.
Titania Davenport, matka zmarłego 1 listopada Takeoffa, złożyła pozew przeciwko klubowi w Houston, w którym zastrzelono jej syna. Przypomnijmy – Takeoff i Quavo byli wśród gości bawiących się na urodzinach Jasa Prince’a, szefa Young Empire Music Group. W pewnym momencie wśród gości wybuchła kłótnia, w wyniku której padły strzały. Członek Migos był przypadkową ofiarą strzelaniny.
Zdaniem matki rapera szefostwo 810 Billiards & Bowling nie podjęło odpowiednich środków mających na celu ochronę gości, w tym naturalnie także Takeoffa. Kobieta sugeruje, że właściciele lokalu nie zlecili odpowiedniej kontroli bezpieczeństwa, mimo iż wiedzieli, że będą mieć słynnych gości, których obecność może przyciągnąć tłumy. Titania Davenport sugeruje, że klub powinien mieć świadomość ryzyka wystąpienia groźnego zdarzenia ze względu na incydenty, które miały miejsce wcześniej na jego terenie, a także wysoki współczynnik przestępczości w okolicy. Kobieta domaga się ponad miliona dolarów odszkodowania, które ma pokryć koszty pogrzebu, a także zadośćuczynić za cierpienie psychiczne i nie tylko.
Przedstawiciele 810 Billiards & Bowling nie komentują sprawy.