fot. mat. pras.
Kiedy w listopadzie 2021 Mata opublikował kawałek „MC”, zapowiedział w nim, że „pora podbić świat”. Pół roku później deklarował, że te słowa nadal są aktualne. W 2023 Michał jako Polak GBP wystąpił na showcase’owym brytyjskim festiwalu The Great Escape, a w weekend zapowiedział nowy numer, przypominając hasło „pora podbić świat”.
O północy na platformach streamingowych pojawił się premierowy kawałek Matczaka „Lloret de Mar”. Artysta zapowiedział, że o 17:00 na jego kanale pojawi się klip. Czy przeciętny letniak opublikowany w połowie września to jest pomysł Maty na podbój świata? Słuchacze przeczuwają, że raper może ich trollować udostępniony w nocy numer może być tylko zmyłką.
SPRAWDŹ TAKŻE: Donald Trump straszy Taylor Swift
„O 17:00 pewnie wleci normalny numer”, „To pewnie jakiś troll, jak sama okładka wskazuje”, „Eksperyment społeczny jak cały hip-hop przez ostatnie pięć lat”, „Wyższy poziom trollingu, już po okładce widziałem”, „Co za gniot”, „I on chce tym podbić świat?”, „Gdyby w wakacje wyszło, to byłoby fajne”, „Ten track miałby potencjał, gdyby był zrobiony na poważnie” – to zaledwie część komentarzy pojawiających się w facebookowych grupach.
Czy przepowiednie słuchaczy się spełnią i o 17.00 usłyszymy zupełnie inny numer? Zobaczymy.