Maroon 5 wreszcie znaleźli chętnego do wspólnego występu na Super Bowl

Wygląda na to, że zarówno zespół jak i władze NFL unikną kompromitacji.


2018.12.21

opublikował:

Maroon 5 wreszcie znaleźli chętnego do wspólnego występu na Super Bowl

fot. Travis Schneider

Koncert na przyszłorocznym Super Bowl zamiast stać się dla Maroon 5 trampoliną do jeszcze większej kariery, okazał się kulą u nogi. Grupa długo nie mogła znaleźć chętnych do wspólnego występu w przerwie finałowego meczu NFL. Nieoficjalnie mówi się, że kilkanaście osób, którym składano propozycję pojawienia się u boku Adama Levine’a i jego zespołu, odmówiło, solidaryzując się w ten sposób z Colinem Kaepernickiem, rozgrywającym, który uklęknął podczas hymnu USA w ramach protestu przeciwko brutalnej działalności policji i dyskryminowaniu czarnoskórych.

Colin Kaepernick był zawodnikiem drużyny San Francisco 49ers do 2016 roku. O rozgrywającym zrobiło się głośno najpierw, kiedy siedział podczas odtwarzania hymnu USA, a następnie – klękał zamiast stać. Sportowiec podkreślił, że to jego sprzeciw wobec brutalności policji, zwłaszcza wobec osób czarnoskórych. Do protestu odniósł się m.in. Donald Trump. Od dwóch lat Kaepernick nie jest związany z żadną drużyną, a z NFL najprawdopodobniej spotka się w sądzie. Zawodnik uważa, że organizacja blokuje mu powrót do rozgrywek ligowych.

Finalnie znalazł się pierwszy chętny do wspólnego występu, trwają podobno negocjacje z dwoma innymi gwiazdami. Wiemy już, że 3 lutego na stadionie w Atlancie wspólnie z Maroon 5 na scenie pojawi się Travis Scott. Management zespołu dąży również do tego, by zaprosić Cardi B i Big Boia. W przeciwieństwie do Travisa Cardi i Big Boi mieli przynajmniej możliwość spotkać się z Levine’em w jednym utworze. Cardi pojawiła się gościnnie w utworze Maroon 5 „Girls Like You”, natomiast Levine dograł się Big Boiowi do utworu „Mic Jack”.

Przypomnijmy, że zarówno Maroon 5 jak i Travis Scott zawitają w 2019 roku do Polski. 6 czerwca zespół wystąpi w krakowskiej Tauron Arenie, Scott pojawi się natomiast na głównej scenie Open’era jako headliner pierwszego dnia przyszłorocznej edycji.

Polecane