foto: Artur Rawicz / mfk.com.pl
Mariusz Duda (Riverside/Lunatic Soul) sprawił dziś wielu fanom niespodziankę, publikując z zaskoczenia i bez zapowiedzi swój najnowszy solowy album zatytułowany „Lockdown Spaces”. Album dostępny jest od dzisiaj we wszystkich serwisach streamingowych i platformach cyfrowych.
– To mój prezent dla fanów na te niespokojne czasy – mówi muzyk. – Miałem ostatnio trochę wolnego czasu przebywając w zamknięciu i domowej kwarantannie, pomyślałem więc, że zanim nastąpi wysyp płyt o tej tematyce, sam stworzę album zainspirowany kwarantanną właśnie. Zamknięcie kojarzy mi się z kwadratem, z pikselem, dlatego postanowiłem, że w mojej nowej muzyce będzie dużo rozpikselowanej elektroniki.
„Lockdown Spaces” to mroczny, minimalistyczny i klaustrofobiczny album, który przyszedł mi do głowy podczas sesji do nowego Lunatic Soul. Postanowiłem, że dla wzmocnienia „efektu zamknięcia” zagram tutaj tylko na instrumentach elektronicznych, używając dodatkowo sampli i głosu.
Jeszcze na początku tego roku byłem przekonany, że jako Mariusz Duda, będę wydawał tylko pojedyncze „jasne piosenki”, teraz już wiem, że oprócz piosenek, będę wydawał również „mroczne albumy”.
Realizacja miała miejsce jak zwykle pod okiem Magdy i Roberta Srzednickich w warszawskim Studiu Serakos, w ciągu dwóch czerwcowych tygodni 2020 roku. Okładkę zaprojektował niemiecki artysta Hajo Muller. Album w plikach w wysokiej rozdzielczości można nabyć na profilu artysty w serwisie Bandcamp.