foto: mat. pras.
Jak najłatwiej zaprosić do domu złodziei? Poinformować publicznie, że się z niego wyjeżdża. Mariah Carey pochwaliła się fanom, że udaje się na wakacje na włoską wyspę Capri, więc włamywacze doskonale wiedzieli, kiedy mogą ją „odwiedzić”.
Nie wiadomo, co skradziono z posiadłości wokalistki. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Nieoficjalnie mówi się także, że Carey mogła paść ofiarą tych samych włamywaczy, którzy w październiku ubiegłego roku rozpoczęli falę podobnych przestępstw w domach gwiazd mieszkających w Atlancie. Rabusie mieli już na koncie włamania do domów m.in. Gunny czy futbolistów Atlanta Falcons. Na ile te spekulacje są prawdziwe, tego nie wiadomo.