Kuba Wojewódzki o hicie Kazika: „To bardzo słaby numer”. Co na to Marek Niedźwiecki?

Panowie rozmawiali o piosence, przez którą Niedźwiecki stracił pracę w Trójce.


2020.09.09

opublikował:

Kuba Wojewódzki o hicie Kazika: „To bardzo słaby numer”. Co na to Marek Niedźwiecki?

fot. Wojciech Kurczewski / Fremantle Media Polska

We wtorkowy wieczór TVN wyemitował nowy odcinek programu Kuby Wojewódzkiego, którego gośćmi byli Marek Niedźwiecki oraz Viki Gabor. W trakcie rozmowy z byłym prezenterem radiowej Trójki nie mogło zabraknąć tematu piosenki Kazika „Twój ból jest większy niż mój” i jej obecności na liście przebojów, którą Niedźwiecki przypłacił stratą pracy. Gospodarz programu przyznał, że abstrahując od tekstu i przesłania, nie jest fanem piosenki promującej „Zarazę”.

To bardzo słaby numer – stwierdził Wojewódzki.

Co na to były gospodarz listy przebojów?

To nie jest najlepszy numer Kazika, tak powiedzmy. Ale też Kazik pisał przez całe życie piosenki: „Wałęsa, oddaj 100 milionów”, „Łysy jedzie do Moskwy”, „Panie Waldku, pan się nie boi”, „Coście zrobili z tym krajem”. I nikomu to nie przeszkadzało. To znaczy pewnie przeszkadzało, ale nie na tyle, żeby zwolnić prowadzącego listę – skomentował.

To, że ten numer jest zaangażowany politycznie, nie dodaje mu rangi artystycznej. Boleję nad tym, że jak dzisiaj słucham Kultu i Kazika, to mam wrażenie, że to jest taki zespół, który gra do piwa. To mnie boli – degradacja. Takiego artysty – dodał jeszcze dziennikarz TVN-u.

Sprawdź też: Marek Niedźwiecki mówi o „śmierci Trójki”. Ostra reakcja Ministerstwa Aktywów Państwowych

Jak dalej potoczy się życie zawodowe Marka Niedźwieckiego? Jeszcze niedawno dziennikarz przekonywał, że jest na emeryturze i prawdopodobnie na niej pozostanie, ale teraz zmienił stanowisko

Kopnięcie bolało, ale to było trzy miesiące temu. Po trzech miesiącach pomyślałem sobie, że może jeszcze nie pora kończyć z radiem. Głos jeszcze sprawny, więc być może wrócę do radia. Być może jeszcze w tym roku, ale jeszcze nie wiem, do jakiej stacji – zadeklarował.

 

Źródło: TVN

Polecane