fot. Red Bull Media House / mat. pras.
We wrześniu na ekrany kin trafił dokument „Quebonafide: Romantic Psycho Film”, opowiadający o podróży Quebonafide i Krzy Krzysztofa na Daleki Wschód w celu poszukiwania inspiracji do pracy nad albumem „Romantic Psycho”. Kameralny film pozwala przyjrzeć się Kubie bez blasku fleszy, ale pozostawia też pewien niedosyt związany m.in. z tym, że produkcja trwa niespełna 40 minut.
Quebo przedstawia samego siebie w „Romantic Psycho” jako „prawdopodobnie najbardziej bipolarną osobę na świecie”. Artysta mówi o głodzie podróżowania, dzięki któremu może znaleźć azyl i oderwać się od otaczającej go rzeczywistości.
Wśród osób, które widziały już „Quebonafide: Romantic Psycho Film” znalazł się m.in. Kuba Wojewódzki. Dziennikarz poświęcił tej produkcji kilka zdań w swojej cotygodniowej rubryce „Mea pulpa” publikowanej na łamach Polityki.
Sprawdź też: Quebonafide asem bukmacherki. Raper pokazał, ile wygrał za postawienie na Bayern
– Gratka dla fanów prawdziwego hip-hopu. Właśnie miała miejsce premiera dokumentalnego filmu „Quebonafide: Romantic Psycho”. Polecam wszystkim bezlitosnym, wydziaranym, bezkompromisowym hiphopowym ultrasom. Możecie pójść całą klasą – napisał Wojewódzki.
Źródło: Polityka