foto: kadr z wideo
„To tu” ma szansę stać się największym dotychczasowym sukcesem komercyjnym KęKę. Na niespełna miesiąc przed premierą krążek znalazł już 13,5 tysiąca nabywców. – Jeszcze półtora tysiąca płyt i będziemy mieli złoto. Nie wiem, co się mówi w takich okazjach, nigdy takiej okazji nie miałem – mówi w opublikowanym na Instagramie nagraniu KęKę.
Raper mija się w tej sytuacji z prawdą. Jego poprzedni krążek „Trzecie rzeczy” uzyskał status potrzebny do przyznania złota na miesiąc przed premierą sklepową. Wówczas wprawdzie na wymagany nakład 15 000 egzemplarzy złożyły się zarówno sprzedaż preorderowa, jak i wyświetlenia singli, ale sytuacja z 2016 lat mimo wszystko jest bardzo podobna.
Wersja preorderowa krążka „To tu” różni się od sklepowej zarówno poligrafią jak i zawartością. Albumy zamawiane w sklepie wytwórni Takie Rzeczy Label zawierają dodatkowy utwór.
Dotychczasowymi singlami promującymi „To tu” są „Cesarz” i „Samson”. Na płycie usłyszymy czwórkę gości. Pierwszym z ujawnionych jest Andrzej Grabowski. Album trafi do sklepów 23 marca.