fot. @aidancullen1 / mat. pras.
Katy Perry przechodzi bardzo trudny czas, zarówno zawodowo, jak i prywatnie. Tak – artystka poleciała w kosmos na 10 minut, by później opowiadać, że zawsze o tym marzyła, ale tutaj sukcesy się kończą. Ubiegłoroczny album „143” (a w wersji deluxe „1432”) był porażką zarówno artystyczną, jak i komercyjną (szóste miejsce na liście Billboardu to najgorszy wynik Perry od 17 lat), promującą go trasę także trudno nazwać sukcesem. Wprawdzie obiekty, w których występuje wokalistka, nie świecą pustkami, ale poza pierwszymi koncertami w Meksyku sold outów za bardzo nie widać.
U Amerykanki źle dzieje się także w życiu prywatnym – bliscy gwiazdy od dłuższego czasu donosili mediom, że związek Perry i Orlando Blooma przechodzi głęboki kryzys, aż w końcu się rozpadł.
Upadek na scenie to metafora kariery Katy?
Jakby problemów było mało, podczas niedawnego koncertu w Phoenix wokalistka biegnąc, upadła na scenie. Niby nic takiego, zwłaszcza w biegu. Perry podniosła się i niezrażona poszła dalej. Problem w tym że nieprzychylni jej internauci wykorzystali okazję, by solidnie dowalić gwieździe. Niektóry uważają, że artystka wywróciła się celowo, bo zrobić wokół siebie więcej zamieszania.
„To czyni jej koncert jeszcze bardziej smutnym” – czytamy w mediach społecznościowych. W tym komentarzu da się wyczuć jeszcze odrobinę troski, ale inne są już ewidentną drwiną. „Po prostu przyzwyczaja się do ziemskiej grawitacji”, „Ten upadek to metafora jej kariery”, „Cała ta trasa to jedna wielka żenada”, „To niesamowite, że ktoś w ogóle kupuje na to bilety”, „Czy to dlatego Orlando Bloom odszedł?”, „Zachowuje się na scenie jak dziecko biegające na weselu” – czytamy w mediach społecznościowych.
@brender551 Katy Perry falls in Az @Katy Perry ITS OK WE STILL LOVE YOU QUEEN ! Best concert #viral #katyperryfalls #katyperry #timelesstour #fyp ♬ VIVE . Cori García Alegría – Cori Garcia Alegria