Zdjęcia do wideo odbywały się przez trzy dni w stolicy Irlandii Północnej, Belfaście. O teledysku zrobiło się głośno, gdy jeden z farmerów, na którego polu kręcono klip, osobiście poprosił Rihannę, by ta ubrała się i ograniczyła eksponowanie swojego ciała, przesadny negliż bowiem godził w jego chrześcijańskie wartości.