fot. P. Tarasewicz
Jared Leto wspiął się już na wyżyny jako aktor, zdobywając Oskara. Teraz postanowił wspiąć się na szczyt znajdujący się na około 400 metrach ponad ziemią, żeby promować światową trasę koncertową swojego zespołu.
Aktor i muzyk stał się pierwszą osobą, która legalnie wspięła się na 102-piętrowy Empire State Building.
– Mówiąc prawdę, byłem bardziej podekscytowany niż zdenerwowany. Ale muszę być szczery, było to bardzo, bardzo trudne. Było o wiele trudniejsze, niż myślałem. Dotarłem na sam szczyt, w oknie na 80. piętrze zobaczyłem moją mamę i to była miła niespodzianka – powiedział po wspięciu się na szczyt Empire State Buliding w wywiadzie udzielony NBC Today.
– Oglądanie wschodu słońca nad miastem tak wiele dla mnie znaczy. Odkąd byłem dzieckiem, Nowy Jork był symbolem miejsca, do którego się udaje, aby spełnić swoje marzenia – dodał Jared.
Wyświetl ten post na Instagramie
Empire State, by niegdyś najwyższy budynkiem na świecie, ma 380 m wysokości. Mierzy 443 m, wliczając w te wysokość iglicę umieszczoną na budynku.
Wyświetl ten post na Instagramie