fot. mat. pras.
W ostatnich miesiącach w mediach jest zdecydowanie mniej Malika Montany. W ubiegłym roku raper nie pozwalał jednak zapomnieć o sobie nawet na moment, choć niekoniecznie wiązało się to z jego muzyczną aktywnością. Z pewnością pamiętacie udostępnione przez niego w mediach społecznościowych nagranie, na którym można było zobaczyć, jak szef GM2L wskakuje na ladę w McDonald’s i zaczyna tańczyć.
– Nauczcie się proszę różnicy między rozrywką (Entertainment), a realnym życiem. Pracuję w branży rozrywkowej i moją pracą jest dostarczać wam rozrywkę. Social media to narzędzie i platformy do tego, a prawdziwy świat jest jak odłożycie telefon – komentował po tym, jak w mediach rozpętała się burza raper. Jak patrzy na sprawę dziś?
Nagranie z sieciówki pojawiło się na instagramowym profilu @undwerway_pl. – Przesadził? – zapytał administrator strony, pytając odbiorców o opinię. Jedną z osób, które odniosły się do pytania, był sam Malik. Raper polubił post, a także skomentował go, choć sam komentarz nie jest już dostępny, ponieważ artysta go usunął. Jak więc raper postrzega sytuację po kilkunastu miesiącach?
– Z perspektywy czasu żałuję, że stolec nie postawiłem na tej ladzie – skomentował artysta.
Wyświetl ten post na Instagramie