fot. Jill Furmanovsky / mat. pras.
To, o czym media na całym świecie piszą od weekendu, dziś stało się faktem. Oasis wracają na scenę. Bracia Gallagherowie po 15 latach naznaczonej głośnym konfliktem przerwy ogłosili dziś daty 14 przyszłorocznych koncertów w Wielkiej Brytanii. W komentarzach w mediach społecznościowych roi się od śmieszków przekonanych, że Noel i Liam i tak znowu się pokłócą i żadnej reaktywacji nie będzie, my tymczasem trzymamy kciuki, by wszystko przebiegło jak należy.
SPRAWDŹ TAKŻE: Julia Wieniawa ma dość. „Chce mi się płakać i krzyczeć”
Póki co ogłoszono koncerty w pięciu miastach – Cardiff, Manchesterze, Londynie, Edynburgu i Dublinie. W rodzinnym Manchesterze oraz w Londynie grupa da po cztery koncerty, w pozostałych miastach – po dwa. Czy to wszystko? Niewykluczone, że nie. Już teraz trwają spekulacje, czy Oasis będą headlinerami przyszłorocznego Glastonbury i czy ruszą się poza Wielką Brytanię. Póki co nie wiemy, co przyniesie przyszłość, wiemy za to, ile bracia mają zarobić na ogłoszonych dziś koncertach.
Według „The Sun” brytyjska trasa może przynieść aż 400 mln funtów zysku brutto. To ponad 2 mld zł. Noel i Liam mają zarobić na koncertach po 50 mln funtów, czyli po jakieś 250 mln zł na głowę. Dla takich pieniędzy warto zakopać rodzinny topór wojenny.
Oto daty przyszłorocznych koncertów Oasis:
4, 5 lipca – Cardiff – Principality Stadium
11, 12, 19, 20 lipca – Manchester – Heaton Park
25, 26 lipca, 2, 3 sierpnia – Londyn, Wembley
8, 9 sierpnia – Edynburg, Scottish Gas Murrayfield Stadium
16, 17 sierpnia – Dublin, Croke Park
