fot. Zuzanna Sosnowska
Wiele osób postawiło już krzyżyk na FEST Festivalu, tymczasem jego organizatorzy zapowiedzieli dziś, że szykują na przyszły rok kolejną edycję. Po sytuacji z 2023 r. odzyskanie zaufania fanów będzie niezwykle trudne, ale organizatorzy starają się to zrobić, stawiając na pełną transparentność. Na starcie pojawił się jednak duży problem – administracja Parku Śląskiego w Chorzowie, na terenie którego ma się odbyć przyszłoroczny FEST, nic o tym nie wiedzą.
– Jesteśmy zaskoczeni treścią komunikatu zamieszczoną przez Organizatora FEST Festivalu. O jego planach dowiedzieliśmy się dzisiaj z doniesień medialnych. W naszej ocenie jest to działanie mające na celu zmuszenie spółki Park Śląski do przedłużenia umowy dzierżawy terenu na kolejne lata oraz próba wywarcia presji na wszystkie instytucje mające wpływ na organizację tego wydarzenia.
Jednocześnie informujemy, że Spółka Park Śląski sprzeciwia się wszelkim próbom szantażu i ewentualnych prób przerzucenia odpowiedzialności na naszą Spółkę – komentuje Aneta Miler, rzeczniczka Parku Śląskiego.
– FEST festival powróci 15-16 sierpnia 2025 roku. Najbliższy rok poświęcimy na odbudowę festiwalu i Waszego zaufania, aby coroczne spotkania na nowo wpisały się w harmonogram festiwalowych wydarzeń. Nie możemy się doczekać, aż znów Was zobaczymy w zielonym sercu Śląska z uśmiechami na twarzy – przekonuje w facebookowym wpisie Marcin Szymanowski, prezes spółki FEST Festival. Czy przekona także władze Parku Śląskiego? Zobaczymy.