Album powstał we współpracy z Tomkiem Ślesickim, utalentowanym operatorem filmowym, twórcą wielu teledysków, m.in. do piosenek Dawida Podsiadło, Sorry Boys, Bokka. Ewa mówi o Tomku: Samorodny talent, nieoszlifowany diament. Bo choć nie kończył szkoły muzycznej potrafił wypracować własny styl kompozycji, stworzył muzykę do trzech filmów krótkometrażowych i wszystkie utwory na płytę Ewy.
Płytę promuje singiel „Lucky Days” – kompozycja z pozoru pogodna, słoneczna, optymistyczna, już po drugim przesłuchaniu zostawia jednak słuchacza w aurze nostalgii i lekkiej melancholii. Stylistycznie nawiązuje do lat 80.. To jedyna taka kompozycja na płycie. Płyta „Abart” to album, w którym wszystkie utwory stanowią osobne historie, posługują się innymi środkami wyrazu, zachowując jednak pewien ulotny wspólny mianownik.