• Share
• Tweet

Twórczość i medialna aktywność DZIARMY budzą spore zainteresowanie, co nie zawsze jest raperce na rękę. Kilka tygodni temu w rozmowie z Żurnalistą Fagata gorzko wspominała swoją znajomość z reprezentantką labelu 2020. – Mój były dużo o niej gadał, że jest bardzo zakompleksiona i zazdrości dziewczynom. Bardzo to czułam w naszej relacji. Na przykład chciałam, żeby mi pomogła z muzą, bo już od dawna chciałam robić coś w stronę muzyki, to ona nie chciała. Niby bardzo mnie lubiła, we wszystkim pomagała, ale w muzyce bardzo nie chciała. Mniejsza o to. Było tak, że miałam mieć walkę i w ogóle to był taki czas, gdzie moja kariera się rozpędzała. Poznałam też Malika i np. Mówię jej, że bardzo lubię Malika, a ona musiała przytoczyć historię o tym, że też się z nim kolegowała. Taka koleżanka, która ci musi też coś o sobie zawsze wcisnąć – wspominała rapująca influencerka.

Wczoraj z kolei Adi Nowak opublikował zaskakującą deklarację, którą część słuchaczy łączy właśnie z DZIARMĄ. W związku z obchodzonym 4 marca Międzynarodowym Dniem Świadomości HPV artysta poinformował fanów, że zaraził się wirusem przez „taką tam raperkę”. – Jeszcze nigdy nie wspominałem o wirusie HPV nabytym w relacji z taką tam raperką, więc mogło Wam umknąć. Dziś dzień wspaniały, by to wyjawić. Badajcie się i kochajcie ostrożniej, aniołki – poprosił Adi.

Gdzie w tej sprawie DZIARMA? Raperka nagrała kilka lat temu z Adim Nowakiem piosenkę „Placebo”. Słuchacze od dawna spekulują w sieci, że artyści byli kiedyś parą, choć próżno szukać po którejkolwiek ze stron potwierdzenia tych domysłów. Niemniej wpis, który DZIARMA udostępniła na Threads kilka godzin po deklaracji Adiego jest dla internetowych detektywów kolejnym dowodem na potwierdzenie ich hipotezy.

– Wszyscy chorzy psychicznie ludzie z mojej dalekiej przeszłości, którzy mnie pomawiają… szykuję pozwy 🙂 Stać Was? – zapytała DZIARMA, by w kolejnym wpisie dodać: – Ostatnio chyba najlepiej robi się publicity, wycierając sobie mordę moim imieniem. Nie będę się z nikim wyzywać online i rzucać ksywami ani pisać dissów, bo szkoda mi na was energii. Dalej sobie będę żyła moim pięknym wychillowanym lowkey żyćkiem i pisała pioseneczki o miłości, a was niech k***wa ta nienawiść zniszczy od środka. 

Czy fakt, iż wpis pojawił się akurat po wypowiedzi Adiego sprawia, że te sprawy są połączone? W tekście „Jeżeli pomawiacie Dziarmę, to szykujcie się na pozwy sądowe” zasugerowała to redakcja Glamrapu. W komentarzach na Threads fani łączą wpis DZIARMY z wywiadem Fagaty u Żurnalisty, niemniej jeden z użytkowników platformy napisał: – Jeżeli mowa o Janie Kowalskim, to nigdzie nie napisał, że chodzi i ciebie, więc raczej siano wyrzucone w błoto na założenie sprawy.