fot. mat. pras.
Nowy rok to nowa DZIARMA, a z każdą singlową premierą robi się coraz ciekawiej. W trzeciej odsłonie “Wifey MIXTAPE” raperka kreśli zręczny storytelling i obala mit twardej męskości. Już sam tytuł to przewrotna kpina z głęboko zakorzenionej w naszej popkulturze frazy. A jak dodamy do tego temperamentne stilo artystki to trudno się dziwić, że “chłopaki płaczą”.
Raperka i jedna z twarzy projektu club2020 opublikowała trzeci singiel z nadchodzącego solowego materiału. Wyprodukowane przez Miroffa “chłopaki płaczą” to kwintesencja zadziornego stylu DZIARMY, która nie gryzie się w język i potrafi odpłacić pięknym za nadobne. Jednak pod płaszczykiem tej pozornie wyrachowanej postawy DZIARMA przemyca też sporo gorzkich refleksji na temat trwałości i jakości współczesnych związków czy relacji. Za reżyserię nowego klipu odpowiadają Łukasz Jasiukowicz oraz Anna Szwec.
Z jednej strony jak zawsze bezceremonialna i pewna siebie, a jednocześnie odsłaniająca też bardziej wrażliwą stronę swojej natury. Tę dychotomię znamy już z debiutanckiego albumu raperki, ale na “Wifey MIXTAPE” DZIARMA doprowadziła tę formułę do perfekcji. Na nowej płycie artystka zabiera słuchaczy w świat nie zawsze łatwych decyzji, relacji i charakterów. Preorder “Wifey MIXTAPE” dostępny jest na stronie dziarma.store. Album w wersji CD nie będzie dostępny w oficjalnej sprzedaży sklepowej, a jego nakład jest ściśle limitowany. Premiera już 2 lutego nakładem 2020 label.
