26-letni właściciel serwisu, Kane Robinson, zakładał go we własnym pokoju w domu rodziców mając 18 lat. Strona funkcjonowała na amerykańskich serwerach, dlatego to właśnie amerykańskie władze aresztowały Robinsona w 2011 roku. 21 miesięcy więzienia dla 21-letniego Richarda Grahama to kara za udostępnienie przez niego ponad 8 000 utworów użytkownikom DancingJesus.com.
Według prokuratora 46 z najpopularniejszych singli wydanych na Wyspach w latach 2010 – 2011, pojawiła się w sieci przed premierą za sprawą serwisu Robinsona. Prowadząca sprawę sędzia Deborah Sherwin argumentowała wyrok nie tylko faktem strat finansowych, ale też związanym z tym ograniczeniem zdolności przemysłu do wspierania i finansowania nowych artystów.
David Wood, dyrektor organizacji handlującej prawami autorskimi tłumaczy, że piractwo, zwłaszcza upublicznianie nagrań przed ich oficjalną premierą może prowadzić do złamania karier muzycznych oraz wpłynąć na decyzję wytwórni o wycofaniu się z finansowania twórczości konkretnego artysty. W dzisiejszych czasach muzyka jest powszechnie dostępna za pośrednictwem cyfrowej dystrybucji, a także witryn umożliwiających darmowy streaming. Korzystajcie z nich. Nie wspierajcie piratów, wspierajcie artystów – apeluje Wood.
