– Jest taka nowa technologia, która się zwie „rozszerzoną rzeczywistością” – wyjaśnia Ri na łamach „Just Jared”. – W czipsach Doritos będziecie mogli znaleźć specjalny kod, który pozwoli wam wyświetlić nową wersję teledysku na komputerze. Ten klip nakręciliśmy bowiem dwa razy – raz w ciągu dnia, a raz nocą. W nocnej wersji wszystko jest inne – to znaczy, wszystko jest tak jak w wersji dziennej, tyle że w czarno-szarych kolorach. Atmosfera jest mroczniejsza, surowsza. Będziecie mogli włączyć teledysk o dowolnej porze dnia i uruchomi wam się nocna wersja. Fajna sprawa.
Ri, zapytana o to, który z klipów bardziej jej się podoba, odpowiedziała: – Bardziej lubię dzienną wersję, ale tylko dlatego, że zaczęłam zapełniać moją szafę kolorowymi ubraniami. Sam pomysł jest jednak rewelacyjny, ponieważ pokazuje moje dwa oblicza.