CGM

Doda miała nowotwór: „Zdążyłam w ostatniej chwili”

Trudne wyznanie Dody w „Pytaniu na Śniadanie

2025.09.08

opublikował:

Doda miała nowotwór: „Zdążyłam w ostatniej chwili”

fot. Adam Słaboń

Doda podzieliła się  dramatyczną historią walki z czerniakiem. Artystka przyznała, że kilka miesięcy wcześniej zdiagnozowano u niej nowotwór skóry. Jak wyznała, tylko szybka reakcja i decyzja o wycięciu wszystkich podejrzanych zmian pozwoliła jej uniknąć poważniejszych konsekwencji.

Czerniak – diagnoza i walka o zdrowie

Wokalistka wspomniała, że trzy lata wcześniej była u dermatologa, jednak nie stwierdzono u niej żadnych niepokojących zmian. Niestety, po pewnym czasie sytuacja się zmieniła.

– W momencie, gdy okazało się, że mam czerniaka złośliwego, kazałam wyciąć wszystko, co mogło wyglądać podejrzanie. Zdążyłam w ostatniej chwili – powiedziała Doda.

Uzależnienie od solarium i jego konsekwencje

Dorota Rabczewska otwarcie przyznała, że w młodości była uzależniona od solarium. Już jako 17-latka regularnie korzystała z lamp, spędzając nawet 20 minut dziennie w kabinie. Z perspektywy czasu artystka nie ukrywa, że właśnie to mogło znacząco wpłynąć na rozwój choroby.

– Kiedy uświadomiłam sobie, że robiłam to przez 7–8 lat, zrozumiałam, że właśnie przez to nabawiłam się tego, czego się nabawiłam – przyznała gwiazda.

Doda o ochronie przed słońcem

Mimo diagnozy Doda nie zrezygnowała całkowicie z opalania. Podkreśla jednak, że teraz robi to rozsądnie i zawsze z odpowiednią ochroną. Jej ekspozycja na słońce trwa maksymalnie dwie godziny dziennie, a piosenkarka stosuje filtry mineralne.

– Mam nadzieję, że ludzie będą o tym pamiętać – by nie zamykać się w czterech ścianach, ale chronić skórę przed słońcem – dodała.