fot. John Hewson
Podczas prestiżowego festiwalu filmowego w Cannes, Bono, frontman legendarnego zespołu U2, otrzymał siedmiominutową owację na stojąco po premierze swojego nowego filmu „Bono: Stories of Surrender”. Pokaz miał miejsce w piątek, 16 maja, w słynnym Grand Théâtre Lumière.
„Stories of Surrender” – połączenie koncertu i autobiografii
Nowy film to hybryda koncertowego widowiska i wizualnej autobiografii. Produkcja opiera się na występach Bono z jego jednoosobowego show w Beacon Theatre w Nowym Jorku, gdzie w 2023 roku artysta zaprezentował akustyczne aranżacje utworów i fragmenty ze swojej książki „Surrender: 40 Songs, One Story” z 2022 roku.
Reżyserem filmu jest Andrew Dominik (znany z „Blonde” oraz „One More Time With Feeling”), a platforma Apple TV+ udostępni produkcję na całym świecie już 30 maja.
Bono na scenie – emocje, polityka i podziękowania
Po zakończeniu seansu Bono podziękował widzom za gorące przyjęcie, reżyserowi za współpracę, a także oddał hołd Steve’owi Jobsowi. Na zakończenie przemówienia przypomniał o politycznych korzeniach festiwalu Cannes, który odbył się po raz pierwszy w 1939 roku i był odpowiedzią na faszyzm. Swoje wystąpienie zakończył słowami: „Slava Ukraine.”
Recenzje i odbiór filmu „Stories of Surrender”
Magazyn NME przyznał filmowi cztery gwiazdki i pochwalił Bono za emocjonalną narrację oraz minimalizm sceniczny: „Zaledwie kilka krzeseł, dźwięki i mimika – to wystarczy, by opowiedzieć osobiste historie o relacjach z ojcem, małżeństwie i ambicjach.”
Nowy album U2 nadchodzi – „to brzmi jak przyszłość”
Podczas pobytu w Cannes Bono ujawnił w rozmowie z Rolling Stone, że nowy album U2 jest w trakcie nagrań i „brzmi jak przyszłość”. Wokalista dodał, że zespół musiał zmierzyć się z przeszłością, aby móc działać twórczo w teraźniejszości.
Gitarzysta The Edge wcześniej potwierdził, że perkusista Larry Mullen Jr. wrócił do studia po kontuzji i że nadchodzący materiał nie będzie klasycznym „rockowym albumem”. Premiera nowej muzyki U2 zapowiadana jest na najbliższe miesiące.