Birdman oficjalnie przeprasza Lil Wayne’a

Niespodziewana scena podczas Lil Weezyana Festu.


2018.08.27

opublikował:

Birdman oficjalnie przeprasza Lil Wayne’a

fot. mat. pras.

W weekend w Nowym Orleanie odbyła się czwarta edycja organizowanego przez Lil Wayne’a festiwalu Lil Weezyana. W trakcie swojego występu gospodarz jednodniowej imprezy wykonywał utwory za wszystkich albumów cyklu „Tha Carter” ze szczególnym uwzględnieniem „trójki”, która ukazała się dziesięć lat temu.

Raper zaprosił na scenę gości – Jeezy’ego, Nicki Minaj oraz… Birdmana, z którym od czterech lat sądzi się o 51 milionów dolarów. Birdman skorzystał z okazji publicznego wystąpienia obok Weezy’ego i… przeprosił go za zamieszanie wokół premiery „Tha Carter V”. Czy to światełko w tunelu dla relacji artystyczno-zawodowych pomiędzy tą dwójką?

 

Historia konfliktu

Sytuacja pomiędzy Lil Wayne’em i Birdmanem jest co najmniej dziwna. W 2014 Weezy dostarczył do wytwórni Cash Money materiał na płytę „Tha Carter V”. Od tego czasu krążek wciąż czeka na wydanie, Birdman deklarował niejednokrotnie, że album ukaże się, kiedy przyjdzie jego czas. W 2014 roku Weezy pozwał Birdmana i Cash Money na 51 milionów dolarów, twierdząc, że właśnie tyle miał szansę zarobić na wydaniu i koncertowej promocji płyty.

Lil Wayne rozważał zakończenie kariery, ostatecznie zmienił jednak zdanie. Raper związał się kontraktem z JAYEM-Z i wydał darmowy „Free Weezy Album”, którego można posłuchać w TIDALU.

Weezy i Birdman nie szczędzą sobie złośliwości, ale jednocześnie Birdman od czterech lat deklaruje, że Weezy wciąż jest jego synem. Mało tego, panowie wspólnie żegnali 2015 rok na tej samej imprezie sylwestrowej.

Pół roku temu w wywiadzie udzielonym Ebro Dardenowi Birdman przyznał, że konflikt odbija się na ich rodzinach. Zapytany o to, czy w końcu wyda „Tha Carter V” Birdman odparł: – On zasługuje na to ode mnie, a ja mu to dam. Musimy razem to załatwić, bo to wpływa na nasze dzieci. I to wcale nie jest fajne. Birdman jest ojcem chrzestnym córki Weezy’ego. – Kocham ją na śmierć. Ale zgadnij, o czym oni wszyscy gadają. O czym moje dzieci gadają z jego dziećmi. On cały czas gada z moimi dzieciakami. To dziwna relacja, ale trwała – przyznał.

Polecane