Konflikt Lil Wayne`a z wytwórnią Cash Money ciągnie się od jesieni ubiegłego roku. Wszystko zaczęło się 4 grudnia, kiedy Lil Wayne napisał na Twitterze, że Birdman i jego wytwórnia bez powodu wstrzymują premierę gotowej od dawna płyty „Tha Carter V”. Sprawy zaszły na tyle daleko, że Wayne pozwał Birdmana i jego firmę na 51 milionów dolarów. Właśnie na tyle raper wyliczył swoje straty związane z zablokowaniem premiery krążka.

W rozmowie z Angie Martinez ze stacji Power 105.1 Birdman wrócił do ubiegłorocznych wydarzeń: Byłem zszokowany. To całkowicie zepsuło mi dzień. Wszyscy byliśmy zszokowani. Nie przypuszczaliśmy, że Weezy może powiedzieć coś złego na mój temat. Nigdy w życiu. Nigdy nie myślałem, że może dojść do czegoś takiego. Kocham mojego syna, jest dla mnie całym światem. To, że on mógł powiedzieć na mój temat coś złego, wpłynęło na moje życie. Birdman przez lata faktycznie był dla Lil Wayne`a jak ojciec, obaj panowie w wywiadach przekonali o pełnym zaufaniu do siebie i sile przyjaźni.

Birdman odniósł się także do spekulacji, jakoby szeregi jego wytwórni mieli opuścić zaprzyjaźnieni z Lil Wayne`em artyści – Nicki Minaj i Drake. Plotki nasiliły się po tym, jak Drake opublikował w tym roku „If You`re Reading This It`s Too Late”. Kanadyjczyk mówi, by traktować materiał jako mixtape, niemniej ma on status pełnowymiarowej płyty. Dlaczego? Drake potrzebował jednego albumu do wypełnienia kontraktu z Cash Money, stąd decyzja o przekazaniu wytwórni właśnie tego materiału. Nicki i Drake nie odejdą z Cash Money. Nawet jeśli opuści nas Lil Wayne – uciął wszelkie spekulacje Birdman. Jak będzie w rzeczywistości, czas pokaże.