foto: mat. pras.
Bedoes informował fanów w tym tygodniu, że aby zamknąć album „Kwiat polskiej młodzieży”, musi nagrać wokale do sześciu kawałków. – Mam ustawiony już k***a termin, wpi***alam się do studia, nagrywam sześć ostatnich numerów i k***a zamykamy płytę. Jest już k***a na końcówce. Jest k***a na co czekać, jest k***a na co czekać. No k***a mamy takie featy. Nie zdradziłem wam wszystkich featów. To wszystko co wam powiem. Mam takiego feata, że k***a uuu – mówił podekscytowany, by następnie przeprosić rodziców swoich fanów za przekleństwa.
Dotychczas nie wiedzieliśmy, kiedy „Kwiat polskiej młodzieży” trafi do sklepów. W piątkowy wieczór Borys podzielił się jednak dobrymi wieściami – druga płyta Bedoesa i Kubiego Producenta trafi do sklepów 30 listopada. Wydawnictwo ukaże się naturalnie nakładem SB Maffija Labelu.