To drugi członek The Streets łączony w ostatnim czasie ze świńską grypą. Wcześniej objawy choroby wykryto u lidera Mike Skinnera, ale w tym wypadku na szczęście wszystko się wyjaśniło i frontman jest już „czysty”.
Mimo to Skinner nie ukrywa smutku z powodu choroby kolegi i anulowania koncertu. „Chce mi się płakać”, napisał mężczyzna na swoim profilu Twitter.