Ásgeir Trausti urodził się w niewielkiej, liczącej niespełna 40 mieszkańców islandzkiej wiosce Laugarbakki. Pochodzi z dużej rodziny o muzycznych korzeniach. Dorastał przy muzyce i od dziecka był nią otoczony. Ten niespełna 20-letni artysta, dzięki wydanej w sierpniu płycie zatytułowanej „Dyrd í dauðathogn”, został okrzyknięty największym objawieniem islandzkiej sceny muzycznej. Jego pierwszy album pobił rekordy popularności, stając się najszybciej i najlepiej sprzedającym debiutem na rodzimym rynku, przebijając takich artystów jak Bjork czy Sigur Ros. Praktycznie co dziesiąty Islandczyk posiada płytę Ásgeira w swojej kolekcji.
Produkcją debiutanckiego krążka zajął się Gudmundur Kristinn Jonsso, a poetycko brzmiące teksy napisał 72-letni ojciec Ásgeira. Album „In The Silence” składa się z 10 kompozycji utrzymanych w ulotnym tonie, pełnych przestrzeni oraz naturalnych dźwięków. W tej muzyce jest coś ujmującego, niepowtarzalnego i to nie tylko dzięki samym utworom, ale dzięki brzmieniu i nastrojowi.
W marcu Ásgeir przybywa do Polski, aby zagrać wraz z pięcioosobowym zespołem, trzy koncerty. Będzie gościć w Warszawie (26 marca, Basen), Poznaniu (27 marca, Spot) i Katowicach (28 marca, Kinoteatr Rialto).