Serwis streamingowy Apple poinformował artystów i użytkowników aplikacji, że płaci średnio dwa razy więcej za jeden strumień muzyki niż jego konkurent – Spotify. Serwis z zielonym logiem wypłaca artystom 0,00437 dolara za jeden stream w USA. Apple twierdzi, że płaci 0,00735 dolara. Serwis ujawnił także, że 52 procent przychodów wypłacane jest wytwórniom płytowym.
SPRAWDŹ TAKŻE: Pierwszy polski raper przekroczył miliard odtworzeń na platformie Spotify
Apple Music potwierdziło ostatnio, że w czerwcu 2019 roku jego baza subskrypcji wyniosła 60 milionów użytkowników, ale dane branżowe szacują, że liczba ta wzrosła do około 72 milionów. Spotify ma 155 milionów płatnych subskrybentów i łącznie 345 milionów użytkowników. W zeszłym miesiącu platforma uruchomiła stronę internetową o nazwie „Loud & Clear”, która ma na celu zwiększenie przejrzystości w zakresie rozliczeń z artystami. Jednak artyści i przedstawiciele branży muzycznej skrytykowali witrynę, twierdząc, że nie zawiera ona odpowiedzi, o które prosili Spotify.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku muzycy tłumaczyli posłom podczas pierwszej sesji dotyczącej ekonomii strumieniowego przesyłania muzyki, że płatności za streaming zagrażają przyszłości muzyki. Artyści twierdzą, że minimalną stawką za jeden stream powinien być jeden cent.
Spotify będzie nas szpiegować? Nowa technologia odczyta nasze emocje
Spotify opatentowało właśnie nową technologię, która pozwoli… odczytać emocje użytkownika na podstawie głosu. Patent przyznano firmie 12 stycznia tego roku. Firma planuje wykorzystać ten system, aby jeszcze lepiej dobierać utwory, które będą odpowiadać zarówno stanowi emocjonalnemu, jak i sytuacji, w jakiej znajduje się dany użytkownik. Nowa technologia ma być jeszcze większym ułatwieniem dla osób, które nie chcą ręcznie wpisywać danych, na podstawie których algorytm dobiera muzykę. System rozpoznawania mowy automatycznie określi nasz wiek, płeć, akcent oraz stan emocjonalny.
SPRAWDŹ TAKŻE: Spotify udostępniło playlistę Baracka Obamy pod prysznic
Dodatkowo będzie także w stanie wykryć aktualne otoczenie użytkownika, które pozwoli wskazać, w jakim środowisku słucha się muzyki. Będzie również zbierać informacje o tym, ile osób znajduje się aktualnie w pobliżu. Zebrane dane połączy z naszymi informacjami o ulubionych artystach, playlistach oraz utworach i dzięki temu dobierze najodpowiedniejszą muzykę.
