fot. mat. pras.
W 2018 r. Antek Smykiewicz wystąpił w „Tańcu z Gwiazdami”. Wokalista nie zagrzał długo miejsca w programie, odpadł z niego jako pierwszy uczestnik. Partnerką Smykiewicza była wówczas Agnieszka Kaczorowska i cóż – współpraca nie układała im się najlepiej.
Antek udzielił niedawno wywiadu serwisowi Plotek.pl. Wokalista nie zostawił w nim suchej nitki na tancerce i aktorce znanej z „Klanu”.
– Niestety, współpraca z Agnieszką Kaczorowską była jedną z najgorszych w moim życiu. To podła i nietaktowna osoba, udająca przed kamerą kogoś zupełnie innego. Prawie ze mną nie rozmawiała, a gdy zapytałem, czemu tak się zachowuje, potrafiła wypalić do mnie, że produkcja nie płaci jej za rozmowę ze mną, tylko za tańczenie, więc nie ma ochoty ze mną rozmawiać. Na treningi przychodziła spóźniona i nie wkładała w nie serca. Program przyniósł mi wiele długoletnich, serdecznych znajomości, a z większością uczestników do dziś utrzymuję kontakty. Z Agnieszką Kaczorowską jakikolwiek kontakt zakończył się po zakończeniu programu – na całe szczęście – wspominał wokalista.
„Uważajcie, kto zostaje waszym idolem”
W mijający weekend Smykiewicz był gościem programu „Mówię Wam”, gdzie w rozmowie z Mateuszem Hładkim ponownie podjął temat Kaczorowskiej. Wokalista nie powiedział dużo, ale to, co powiedział, jest bardzo wymowne.
– To, co miałem do powiedzenia, powiedziałem. Wspominam dokładnie takie rzeczy, jak powiedziałem (…) Są rzeczy, które dzieją się za kamerą. Uważajcie, kto zostaje waszym idolem – skwitował artysta.